Jeżeli jeszcze nigdy nie przygotowywaliście kiszonek, to warto zrobić ten ferment! Kiszonki własnej roboty są najsmaczniejsze, najczęściej kiszę ogórki, buraki i zakwas żytni na chleb lub żurek. Ale jest jeszcze jedna kiszonka, którą pokochałam i którą ostatnio regularnie przygotowuję, to kimchi!
Ta tradycyjna koreańska sfermentowana kapusta pekińska, jest trochę jak nasza kiszona kapusta, ale z dodatkiem czosnku, imbiru i chilli, w zasadzie pikantna. Szybciej jest ukiszona, niż zwykła, biała kapusta. Do przygotowania kimchi nie potrzeba beczki, ani piwnicy, wystarczy dwulitrowy słoik i chłodnie miejsce w szafce kuchennej, albo w spiżarce.
Ponieważ kimchi jest naturalnie sfermentowane, jest pełne dobroczynnych bakterii, dobrych dla jelit. Badania naukowe również wskazały, że kiszonki przynoszą korzyści zdrowiu psychicznemu, ponieważ obecne w nich probiotyczne szczepy Lactobacillus helveticus i Bifidobacterium longum redukują objawy lęku i depresji. Kimchi jest pełne zdrowych bakterii i probiotyków, które wzmacniają odporność, energetyzują organizm i wspomagają trawienie, obniżają poziom cholesterolu i regulują poziom cukru we krwi. Jeżeli zastanawiacie się jaki produkt włączyć do diety, żeby jeszcze lepiej wspierać odporność i swoją kondycję psychiczną, to kimchi spełnia te dwa warunki.
Jak smakuje kimchi?
Kimchi smakuje jak kiszonka, ale jest pełniejsze w smaku ponieważ zawiera liczne dodatki, w wersji klasycznej: rzodkiew, marchew, szczypior, szalotkę, imbir, chilli, czosnek i pastę miso. To kombinacja kwaśnego, cierpkiego, słonego i ostrego, a może być nawet bardzo ostre, jeżeli dodacie więcej chilli.
Z czym jeść kimchi?
Kimchi jest świetnym dodatkiem do potraw mięsnych i ryb. Dodaje wyrazistości i ożywia smak kanapki lub sałatki. Wypróbujcie i znajdźcie swoje ulubione połączenia.
Zrobiłam ferment w mojej diecie i koreańskie kimchi znalazło w niej stałe miejsce obok tradycyjnej kiszonej kapusty i ogórków. Można je przygotowywać w warunkach domowych przez cały rok z dostępnej w sklepach kapusty pekińskiej. Oczywiście możecie eksperymentować z dodatkami i tworzyć swoje nowe smaki, spotkałam się z kimchi z dodatkiem papryki wędzonej, curry i grzybów. Uważajcie! Kimchi wciąga! To może być silniejsze od Was! 😉
Przepis na kimchi krok po kroku:

Przygotuj składniki. Zrób solankę z wody i soli.
Pokrój kapustę na około 1,5 centymetrowe kawałki i zalej solanką. Przyciśnij kapustę talerzem tak, żeby wszystkie kawałki były pod wodą. Odstaw na 6 godzin.
Obierz czosnek, szalotkę, imbir, zmiksuj razem z chilli i pastą miso. Pastę miso kupisz w markecie na stoisku z orientalną żywnością.
Obierz rzepę i marchew, zetrzyj na grubej tarce. Szczypiorek potnij na 2 centymetrowe odcinki.
Po upływie 6 godzin odcedź kapustę, zostaw solankę. Ubierz jednorazowe rękawiczki i wymieszaj w misce, lekko ściskając: kapustę, marchew, rzepę szczypiorek i zmiksowaną wcześniej pastę z chilli.
Napełniaj słój mieszanką lekko ją ugniatając.
Zalej kapustę solanką, żeby wszystkie składniki były zanurzone. Przykryj niezbyt szczelnie i odstaw na kilka dni w chłodne miejsce, ale nie do lodówki. Słoik najlepiej postawić na talerzu, bo z powodu fermentacji może wypływać z niego solanka. Po trzech dniach możesz sprawdzić jak przebiega proces fermentacji, powinny pojawić się pęcherzyki.
Po 6 dniach kimchi powinno być gotowe, wtedy możesz przechowywać je w lodówce.
Ingredients
Directions
Przygotuj składniki. Zrób solankę z wody i soli.
Pokrój kapustę na około 1,5 centymetrowe kawałki i zalej solanką. Przyciśnij kapustę talerzem tak, żeby wszystkie kawałki były pod wodą. Odstaw na 6 godzin.
Obierz czosnek, szalotkę, imbir, zmiksuj razem z chilli i pastą miso. Pastę miso kupisz w markecie na stoisku z orientalną żywnością.
Obierz rzepę i marchew, zetrzyj na grubej tarce. Szczypiorek potnij na 2 centymetrowe odcinki.
Po upływie 6 godzin odcedź kapustę, zostaw solankę. Ubierz jednorazowe rękawiczki i wymieszaj w misce, lekko ściskając: kapustę, marchew, rzepę szczypiorek i zmiksowaną wcześniej pastę z chilli.
Napełniaj słój mieszanką lekko ją ugniatając.
Zalej kapustę solanką, żeby wszystkie składniki były zanurzone. Przykryj niezbyt szczelnie i odstaw na kilka dni w chłodne miejsce, ale nie do lodówki. Słoik najlepiej postawić na talerzu, bo z powodu fermentacji może wypływać z niego solanka. Po trzech dniach możesz sprawdzić jak przebiega proces fermentacji, powinny pojawić się pęcherzyki.
Po 6 dniach kimchi powinno być gotowe, wtedy możesz przechowywać je w lodówce.